17 grudnia 2013

dar

Świąteczny dar
w pewnym malym miasteczku mieszkało bardzo kochające się małożeństwo, które na pozur wiodło szczęśliwe życie.Jednak brakowało im do pełni szczęścia owocu ich miłości o , który się tak długo starali i nie wychodzilo az wrescie postanowili napisać list do Boga.Drogi Boże my nie chcemy miljardów$ ani zamku ze złota.My jako bardzo kochająca i wierząca w Ciebie rodzina prosimy byś sprawił bym mila kiedys zaszczyt w cieli w jedna z najważniejszch ról w życiu kobiety jaką jest bycie matka.9 Miesięcy później w piękny wieczór wigilyjny na świat przyszla dziecina ktorej nadano imię Maria Magdalena.tak jak matka naszego zbawiciala powiedzial maz chwytajc za biblie a nastpnie zasiadając na krześle obok łóżeczka małej marii.I zacznajac czytać spojrzał na dziewczynkę a ta posłala mu usmiech ktory ozanaczl dziekuje Ci panie Boże za dar jakim jest Życie.Żona widziąc to wzieła opłatek podzieliła się nim z mężem potem oboje spojrzeli w góre wypowiedzieli słowa stalo sie panie według slowa twego.i zyli dlugo i szczęśliwie      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziekuje za wszyskie mile slowa ale konsukwna krytke:*