To był sen, lecz ja realnie
Twą obecność wtedy czułam,
kiedy mnie w objęcia wzięłaś
całowałam Cię tuliłam.
Takie słowa powiedziałaś:
jam spokojna i szczęśliwa,
więc już nie płacz dziecko więcej
teraz ważna twa rodzina.
Me marzenie - być z rodziną
kiedy przyjdzie odejść pora,
tak się stało ,w swoim domu
z wami – drogie dzieci byłam.
Ty co mogłaś to zrobiłaś
więcej już nie można było,
także odejść pozwoliłaś
nie zatrzymywałaś siłą.
Ja do dzisiaj Ciebie czuję
jak mnie tulisz i całujesz
uwierz Mamo, już nie płaczę
za Twój powrót Ci dziękuję.
moja mama barkuje mi jej bardzo |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziekuje za wszyskie mile slowa ale konsukwna krytke:*