jesienna kobieta

Kobieta jest czasem jak pogoda jesienią. Gdy świeci słońce jest wtedy pełna energii zrobiłaby tysiąc rzeczy naraz. A znowu, gdy pada deszcz jest przygnębiona smutna ospała. Czasem trudno jest sobie poradzić z wewnętrzną burzą hormonów, trudno ją opanować, dlatego uważam, że kobiety to skomplikowane istoty. Im jestem starsza tym trudniej panować mi nad tą burzą hormonów, dlatego tym bardziej Dziękuję tym, którzy są przy mnie. Największe podziękowania należą się mojemu kochanemu narzeczonemu, który pomimo wszystko jest ze mną, trwa i pomaga mi najlepiej, jak może. Akceptuje wszystkie moje wady ja będę starała się robić wszystko, aby się zmienić i być lepszym człowiekiem lepszą wersją samej siebie. Teraz uważam, że jestem na takim etapie swojego samopoczucia, że nie do końca wiem, co się ze mną dzieje ciężko jest mi poradzić sobie z emocjami, które we mnie siedzą. Dlatego, też przepraszam wszystkich tych, których może nieświadomie krzywdzę i obiecuję, że najbliższy czas poświęcę pracy nad sobą w sensie fizycznym, ale i psychicznym.