Boże zadam Ci dzisiaj ważne pytania. Dlaczego tak wygląda moje życie? Stawiasz na mej drodze osoby, które pokochałam z całych sił. Dlaczego nagle i niespodziewanie zabierasz je do siebie? Chciałabym poznać sens tych zdarzeń... Może kiedyś, gdy stanę przed Twym obliczem, odpowiesz mi i wytłumaczysz istotę rzeczy niepojętych. Może będę miała okazję znowu powiedzieć tym właśnie osobom - kocham was... Do zobaczenia w domu po drugiej stronie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
dziekuje za wszyskie mile slowa ale konsukwna krytke:*